Inaczej niż w poprzednich kampaniach wyborczych, w wyjątkowo spektakularny sposób konkurują ze między sobą kandydaci listy SLD. Przyczyny tej zmiany można dopatrywać się w konflikcie Stanisławy Prządkowej i Józefa Oleksego (o czym pisaliśmy), ale również w próbie zagospodarowania niechęci do garwolińskiej lewicowej posłanki kontrowersyjnej wśród lewicy od lat.
Do kandydata osobiście popartego przez Józefa Oleksego, do świadomości zbiorowej garwolinian przebija się również Justyna Garbarczyk, której plakaty są wszechobecne w Mieście.
Tymczasem na prawicy - wyraźnie dominują plakaty Grzegorza Woźniaka.
A. Dobrowolski
